środa, 2 lipca 2008
Dzisiaj, znaczy się: wczoraj o 23:33 zagadał do mnie na Nowe GG Preriusz...
Jego dziwne zachowanie w trakcie rozmowy mogło świadczyć tylko o jednym: Simplus ze swoimi pakietami jest znów w mieście! A Cers zaproponował nam robotę jako redaktorzy i krytycy w Awars Blogu - blogowej kontynuacji Awars Magazine. Zapowiada się gorrące lato!
Przegrana Preriusza w Snookera nie mogła nas wytrącić z równowagi, więc z góry ustaliliśmy kilka spraw. W redakcji jest nas akutalnie 4:
- Preriusz - jeden z najbardziej zagorzałych krytyków, nie ustępuje mimo ostrzeżeń, nieugięty i skubany
- Adidas - koleś, który na temat Art of Wars potrafi pisać na kilometrach papieru, a potok jego myśli i opinii na temat gry i jej społeczności jest szybszy od jego umiejętności pisania na klawiaturze
- Macinho - tak jak Adidas, w opozycji do mnie i Preriusza jest członkiem Awars Teamu, więc dobrze wie co na każdą sytuację może on mieć do powiedzenia, bestia jakich mało a wtyków ma więcej niż moja lista przeciwprzepięciowa.
- Miłek - czyli ja, taki koleś co bierze się za więcej niż może naraz, ale bloga jeszcze nigdy nie prowadziłem
Czyli wiecie co i jak, dla waszej nieskończonej rozrywki postaramy się tutaj pisać na temat tej wspaniałej gry jaką jest Art of Wars jak najczęściej. Od nowości, po opinię publiczną i krytykę - takie rzeczy to tylko w Awars Blogu.
Pozdro i do następnego czytania.
P.S. Przed chwilą się dowiedziałem że dzisiaj (2 lipca) Preriusz ma urodziny. Ale też dostał prezent od Cersa, teraz się nakrytykuje do syta :D Wszystkiego najlepszego, Prerku Sfeterku!
P.P.S. Pozwolę sobie zauważyć, że każdą notkę na naszym blogu możecie bezkarnie skomentować :P

1 komentarze:
Prześlij komentarz